Zostałam mamą
Nasz Skarb jest już z nami od trzech tygodni, a we mnie zagościło poczucie jakiego się ani trochę nie spodziewałam. Bynajmniej nie chodzi mi o bezmiar miłości do naszej Małej Kruszyny (oczywiście kocham ją ponad wszystko ).
Zostałam Mamą i w momencie gdy pierwszy raz zobaczyłam to moje Centrum Wszechświata i gdy przyłożyli mi ją do policzka, mimo wcześniejszego przerażenia i strachu o to czy wszystko z moim dzieckiem jest dobrze, …