Ona już zawsze będzie niczyja.
Ośmiolatkę łza wielka spowiła,
Świat jej już innych nabrał barw.
Smutek i cierpienie, tyle jej dał.
Zabrał jej wszystko,
Zabrał jej własne ja.
Ona już zawsze będzie niczyja.
Ośmiolatkę łza wielka spowiła,
Świat jej już innych nabrał barw.
Smutek i cierpienie, tyle jej dał.
Zabrał jej wszystko,
Zabrał jej własne ja.